Nowojorscy prawodawcy zgadzają się na legalizację rekreacyjnej marihuany

W przełomowej umowie nowojorscy prawodawcy zgodzili się zalegalizować rekreacyjną marihuanę. Środek umożliwiłby sprzedaż detaliczną osobom dorosłym powyżej 21 roku życia i ustanowiłby proces licencjonowania usług dostawczych. Państwo przyznawałoby również licencje nasiona marihuany feminizowane indywidualnym hodowcom na uprawę do trzech dojrzałych roślin i trzech niedojrzałych roślin na własny użytek. Ustawa wejdzie w życie natychmiast, chociaż według urzędu gubernatora może upłynąć kilka lat, zanim stanowy proces regulacyjny będzie w pełni wdrożony.

Zgodnie z planem rekreacyjni palacze mogliby uprawiać do sześciu roślin na gospodarstwo domowe lub do dwunastu roślin na gospodarstwo domowe. Musieli poczekać 18 miesięcy, zanim zaczną rosnąć. Ustawa obejmuje również dziewięcioprocentowy podatek stanowy od sprzedaży detalicznej marihuany. Generowane przychody mogą wynieść nawet 300 milionów dolarów. Podobnie miasta, które pozwalają na lokalną sprzedaż marihuany, mogą doliczyć kolejne 4 procent podatku. Ustawa tworzy również nową państwową agencję regulacyjną, która ma nadzorować przemysł konopny.

Zgodnie z ustawą ludzie mogą wyhodować do trzech uncji marihuany lub 24 uncji koncentratów konopi na własny użytek. Mogą również wyhodować do sześciu roślin w domu. Ponadto ludzie mogą wyhodować do dwunastu roślin w gospodarstwie domowym. Ustawa usunie marihuanę z listy substancji kontrolowanych i pozwoli na sprzedaż rekreacyjnej marihuany. Ponadto państwo zapewni również dotacje społecznościom dotkniętym wojną narkotykową.

Jeśli zostanie uchwalony, prawo nowojorskie wejdzie w życie natychmiast. Jednak wdrożenie przepisów i utworzenie proponowanej rady ds. konopi zajęłoby trochę czasu. Oczekuje się, że ustawę podpisze gubernator stanu Andrew Cuomo. Oprócz projektu ustawy, przewodnicząca Komisji Finansów Senatu stanu New Jersey Liz Krueger i lider zgromadzenia Crystal Peoples-Stokes również popierają legalizację. Proponowana ustawa zalegalizuje również posiadanie do trzech uncji marihuany. NORML sprzeciwia się zakazowi puli.

Prawo nowojorskie ustanowi podatek od sprzedaży konopi indyjskich, a stan podzieli resztę pieniędzy między władze hrabstwa i lokalne. Podatek byłby podzielony między dwa poziomy rządu, podczas gdy miasto płaciłoby pozostałym dwóm. Drugą częścią ustawy byłoby automatyczne skreślenie zapisów osób skazanych za przestępstwa związane z marihuaną. To ważny krok w legalizacji rekreacyjnej marihuany.

Nowe przepisy będą wymagać stanowej rady licencyjnej. Państwo zapewni, że przemysł konopny będzie prowadzony legalnie. Oprócz uregulowania działalności, prawo zabroni również nielegalnym operatorom posiadania sklepów detalicznych. Co więcej, ważne będzie, aby legalne produkty marihuany były przystępne cenowo i wygodne dla społeczeństwa. Badanie przeprowadzone przez stanowy przemysł medycznej marihuany oszacowało, że rynek marihuany w Nowym Jorku jest już wart 4,6 miliarda dolarów i ma osiągnąć 5 miliardów dolarów do 2027 roku.

W stanie Nowy Jork zalegalizowanie rekreacyjnej marihuany miałoby pozytywny wpływ na stan gospodarki i społeczności znajdujące się w niekorzystnej sytuacji. Podczas gdy biali i Afroamerykanie w podobny sposób odnoszą korzyści z ustawodawstwa, Afroamerykanie są bardziej narażeni na aresztowanie za marihuanę niż ich biali odpowiednicy. Co więcej, nowe prawo pozwoli również na spółdzielnie w branży medycznej marihuany. Trzecią korzyścią jest to, że ludzie mogą dołączyć do takich spółdzielni i inwestować w przemysł konopny.

Nowe przepisy zniosą również kary za posiadanie mniej niż 3 uncji marihuany. Co więcej, stan automatycznie skasuje akta skazań związanych z marihuaną. W efekcie nowe przepisy sprawią, że gospodarka państwa stanie się bardziej zamożna i bezpieczniejsza. Daje to również ludziom większą swobodę w wyborze produktów, które chcą spożywać. Produkty te będą sprzedawane online oraz w lokalnych salonach z konopiami indyjskimi.

Co Biblia mówi o konopiach

Starożytni Izraelici jako pierwsi użyli konopi indyjskich, a Biblia wspomina o tym pięć razy. Chociaż konopie nie są wymieniane jako konkretne zioło, często błędnie tłumaczono je jako tatarak, aromatyczną trzcinę. Był również używany jako obiekt kultu. Oprócz właściwości leczniczych jest powszechnie uznawany za silny lek. Mimo to Biblia nie jest ostatecznym przewodnikiem po jej użyciu.

Kiedy Biblia po raz pierwszy wspomina o konopiach, wspomina, że Bóg widział ziemię jako dobrą. Księga Rodzaju 1:12 mówi, że Bóg stworzył ziemię i że miał plan wykorzystania jej dla dobra. W rzeczywistości marihuana była szeroko stosowana jako kadzidło i jako pokarm. We wczesnych wiekach istnienia Biblii kultura kananejska faworyzowała konopie indyjskie, a ich stosowanie było szeroko rozpowszechnione. Przez wieki konopie indyjskie były uważane za świętą roślinę, a nawet stanowiły źródło opieki medycznej.

Chociaż marihuana od dawna jest uważana za obrzydliwość, jej rola w wierzeniach hebrajskich i chrześcijańskich jest niejasna. Bez względu na powody jej zakazu, używanie konopi jest powiązane z kilkoma tekstami biblijnymi. W Genesis konopie są wymieniane jako żywność i zioło lecznicze. Jest to pierwsza wzmianka o konopiach w Biblii. Tekst biblijny nie jest kompletny, ale zawiera odniesienia do niego.

Biblia nie wspomina o marihuanie. Zamiast tego wymienia wino i konopie, które są dopuszczalne do spożycia. Biblia przedstawia zarówno alkohol, jak i konopie w tym samym świetle, gdy są używane z umiarem. Konopie nie są narkotykiem w Biblii, ale wersety biblijne dotyczące używania konopi nie są sprzeczne. W rzeczywistości Pismo Święte wyjaśnia, że alkohol i konopie są grzeszne. Jednak Biblia nie mówi, że marihuana powinna być nielegalna.

Jej obecność w Biblii jest dobrą wskazówką, że konopie były używane przez Jezusa. Chociaż marihuana nie jest wymieniona w Biblii z nazwy, jest wymieniona w Starym i Nowym Testamencie. W rzeczywistości nie ma innych biblijnych fragmentów, które wspominają o marihuanie. To dlatego jest tak wiele debat na temat marihuany i Biblii. Nie wspomina wprost o marihuanie. To kontrowersyjny temat, ale konieczny.

W Biblii marihuana nie jest wymieniona pod nazwą własną. Jedyne odniesienie do konopi w Biblii znajduje się w przepisie na olej do namaszczenia, który Bóg dał Mojżeszowi. Składniki olejku do świętego namaszczenia są mieszanką kasji, oliwy z oliwek i płynnej mirry. Kilka badań wskazuje, że słowa tatarak są błędnie przetłumaczone i odnoszą się do marihuany.

Jego użycie jest legalne. Biblia również popiera użycie wszystkich nasion i ziół. KJV podobno mówi o konopiach indyjskich jako o „dobrej” roślinie. Co więcej, jest to piąta jednoznaczna auto northern light opinie wzmianka w Biblii o konopiach indyjskich. Nazywa to nawet „darem od Boga”. Jest to wyraźna wskazówka jego użycia w Biblii. Pytanie tylko, czy jest to „dobra” substancja.

Istnieje kontrowersje dotyczące biblijnego poglądu na marihuanę. Chrześcijanie uważają to za grzech, ale Biblia nie wspomina o tym konkretnie. W wielu przypadkach nie jest to legalny narkotyk. Niektóre sekty chrześcijańskie również się temu sprzeciwiają. Biblia jest niejednoznaczna w kwestii alkoholu. Niektórzy uważają, że konopie indyjskie to roślina, podczas gdy inni sprzeciwiają się, że jest to występek. Dlatego używanie marihuany zależy od przekonań chrześcijan.

Powszechnie uważa się, że marihuana to zła rzecz. To nie jest zło. Według Nowego Testamentu marihuana została zakazana. Jest również używany do rytuałów w starożytnym Egipcie. Niektórzy chrześcijanie uważają, że używanie marihuany ma zły wpływ na kulturę. Chociaż biblijny pogląd na używanie alkoholu jest niejasny, jest to grzech przeciwko Bogu. To jest zabronione. Biblia nawet nie wspomina o marihuanie w jej kontekście.

Dwa produkty lecznicze konopi zostały zatwierdzone w Irlandii

Produkty lecznicze z konopi od dawna są przedmiotem debaty z powodu braku funduszy rządowych i trudnego procesu regulacyjnego. Jednak dwa produkty lecznicze z konopi indyjskich zostały dopuszczone do sprzedaży w Irlandii, jeden w Irlandii Północnej i jeden w Irlandii Południowej. Właściwości lecznicze nasiona marihuany thc thc konopi są powszechnie znane i są potencjalnie pomocne dla osób cierpiących na przewlekły ból i inne schorzenia. Chociaż obecne prawodawstwo nie reguluje bezpośrednio tych produktów, istnieje nadzieja, że dopuszczenie tych leków utoruje drogę do dostępności tych leków w najbliższej przyszłości.

Medical Cannabis Access Program to pięcioletni program pilotażowy, który umożliwi sprzedaż medycznych produktów z konopi indyjskich w Irlandii. Do tej pory zatwierdzono tylko krople oleju CannEpil i Aurora High CBD. Oba produkty będą dostępne dla pacjentów cierpiących na szereg schorzeń, które nie reagują na standardowe leczenie. Zatwierdzone produkty obejmują krople oleju CannEpil i Aurora High CBD.

W Wielkiej Brytanii Departament Zdrowia niedawno zatwierdził dwa produkty lecznicze z konopi indyjskich (MCP) do sprzedaży w Irlandii. Te nowe leki są oparte na substancji zwanej Nabilone, która działa podobnie do THC. Oprócz tego, że są legalne, te leki na bazie konopi są również bezpieczne do spożycia. Irlandzki rząd bada obecnie dodatkowe zastosowania tych produktów leczniczych.

FDA zatwierdzi oba produkty, krople oleju CannEpil i Aurora High CBD. Produkty zostały opracowane odpowiednio przez MGC Pharmaceuticals i Aurora Cannabis Enterprises Inc. Zgody zostały wydane w czerwcu przez ministra zdrowia Simona Harrisa i FDA. Będą dostępne w kraju przez pięć lat na zasadzie pilotażu. Oba produkty oczekują obecnie na zatwierdzenie przez FDA.

Chociaż dwa nowe produkty zostały zatwierdzone dla Irlandii, konieczne będzie zatwierdzenie innych produktów z konopi indyjskich. Aby sprowadzić produkt do kraju, firmy muszą być licencjonowane przez HSE. Proces licencjonowania potrwa kilka tygodni. Ponadto dwa programy Medicinal Cannabis Access Program (MCAP) dopuszczają wyłącznie zatwierdzoną marihuanę medyczną. W pięcioletnim okresie pilotażowym CannEpil będzie jedynym produktem na bazie konopi, który będzie dostępny w Irlandii.

Zatwierdzenie dwóch produktów leczniczych z konopi indyjskich w Irlandii jest ważnym krokiem w kierunku legalizacji stosowania tego leku. Chociaż jest jeszcze daleko, medyczna marihuana jest obecnie legalna w Irlandii, a pacjenci mogą uzyskać receptę na leki, których potrzebują. Badanie Irish Medical Journal wykazało, że głównym problemem w kraju z konopiami indyjskimi jest używanie nastolatków. Większość osób z niepełnosprawnością ma czternaście lat i więcej.

Produkty lecznicze z konopi indyjskich są ważną częścią systemu opieki zdrowotnej w Irlandii. Oprócz medycznej marihuany dwa produkty z konopi zostały zatwierdzone do użytku medycznego. Zatwierdzenie CannEpil w leczeniu padaczki opornej umożliwi jego stosowanie w Irlandii. Wśród tych produktów jest Aurora, która wyprodukowała kroplę oleju CBD, która zostanie dodana do harmonogramu regulacyjnego i będzie dostępna na receptę w ramach programu.

Irlandzki Departament Zdrowia również zatwierdził dwa produkty lecznicze z konopi. CannEpil to ekstrakt z niepsychoaktywnych szczepów konopi, który został opracowany przez firmę Aurora. Produkty z konopi indyjskich mogą być importowane, przepisywane i wydawane w ramach programu. Pierwszym z nich jest Sativex, spray do ust, który zawiera równe ilości THC i CBD. CannEpil zostanie również dopuszczony do importu w Irlandii.

Przepisy MCAP określają ramy prawne Programu Dostępu do Konopi Medycznych w Irlandii. Pozwalają na import i przepisywanie produktów na bazie konopi. Przepisy określają również, co składa się na dopuszczony lek. Istnieją cztery rodzaje produktów leczniczych z konopi, w tym THC i CBD. Najkorzystniejsze dla pacjentów są dopuszczone leki. Pacjent, który cierpi na stan, którego nie można leczyć lekami, będzie kwalifikował się do MCAP.

Kompletny przewodnik dla początkujących po konopiach indyjskich

Jeśli nigdy wcześniej nie próbowałeś produktów z konopi indyjskich, ten kompletny przewodnik przeprowadzi Cię przez cały proces. Dowiedz się, jak stworzyć idealny przepis na artykuły spożywcze, dowiedz się, które produkty są najlepsze i zacznij powoli. Gdy już opanujesz ten proces, możesz przejść do trudniejszych przepisów. Jeśli jesteś nowicjuszem w świecie konopi, spróbuj najpierw zacząć od produktu o niskiej mocy.

Istnieje wiele rodzajów artykułów spożywczych z konopi. Niektóre z nich są trudne do wykonania, jak czekoladki, podczas gdy inne są łatwiejsze do zrobienia. Ale bez względu na to, jaki typ wybierzesz, ważne jest, aby zacząć od małych. Kluczem do stworzenia idealnego jadalnego jest pamiętanie, że marihuana jest bardzo silną substancją, więc może być niebezpieczna dla niektórych osób. Zawsze powinieneś być świadomy, ile bierzesz i czytać etykietę, aby uniknąć przedawkowania.

Jeśli chcesz mieć bezpieczną alternatywę dla palenia, zastanów się nad tworzeniem własnych artykułów spożywczych. Są świetną alternatywą dla palenia, ale wiążą się z tym pewne zagrożenia. Kompletny przewodnik dla początkujących po etykiecie konopi wyjaśnia, czego należy unikać, na co zwracać uwagę i jak używać konopi w sposób odpowiedzialny. Kiedy już zdecydujesz, jakiego rodzaju artykułów spożywczych chcesz użyć, będziesz chciał je kupić.

Kompletny przewodnik dla początkujących po Cannabis Idibles wyjaśni, jak zrobić najlepsze jadalne konopie. Pokaże Ci, jak przygotować i spożyć szeroką gamę artykułów spożywczych. Kompleksowy przewodnik po produktach hodowla konopii siewnej z konopi indyjskich pomoże Ci rozpocząć właściwą drogę. Nie zapomnij o dokładnym przygotowaniu kuchni przed gotowaniem. Pamiętaj tylko o cierpliwości. Zawsze możesz dostosować moc lub smak do swoich upodobań.

Jeśli szukasz najlepszego przewodnika po produktach z konopi indyjskich, powinieneś przeczytać Kompletny przewodnik po konopiach dla początkujących. Kompletny przewodnik pomoże Ci stworzyć idealny jadalny. Gdy raz spróbujesz jednego, wkrótce będziesz gotowy do wypróbowania innych smaków. Znajdziesz idealną marihuanę do spożycia dla swojego stylu życia. Pamiętaj tylko, że powinieneś odczekać dzień między każdą dawką i dobrze przespać noc, aby sprawdzić, czy dawka jest dla Ciebie odpowiednia.

Jeśli jesteś początkującym, zwróć uwagę na to, jak długo trwają twoje produkty z konopi indyjskich. Niektóre artykuły spożywcze potrzebują więcej czasu niż inne. Dlatego ważne jest, aby sprawdzić etykiety przed ich zjedzeniem. Jeśli masz wysoką tolerancję, możesz wziąć tyle, ile chcesz. Jeśli dopiero zaczynasz, możesz poeksperymentować z kilkoma różnymi przepisami, aby zobaczyć, który pasuje do Twojego gustu.

Zanim zaczniesz jeść produkty z konopi indyjskich, ważne jest, aby wiedzieć, ile bierzesz. Zalecana dzienna dawka to 5 miligramów, ale możesz potrzebować więcej. Niektóre z najlepszych starterów zaczynają się od najniższej mocy. Możesz pracować na swój sposób do wyższych dawek. W międzyczasie powinieneś dążyć do wyższej mocy. Kompletny przewodnik po produktach konopnych dla początkujących zawiera listę najlepiej i najgorzej sprzedających się produktów z konopi.

Chociaż nie ma jednego ostatecznego przewodnika po artykułach spożywczych z konopi indyjskich, warto przeczytać Kompletny przewodnik dla początkujących po artykułach spożywczych z konopi indyjskich. Poniżej znajduje się krótki przegląd tego, jak wytwarzać jadalne produkty z konopi. Pomoże Ci podjąć właściwe decyzje. Dobrym początkiem jest kalkulator. Zwykle te kalkulatory podają miligramy THC i CBD na porcję. Możesz również użyć kalkulatora, aby obliczyć, ile powinieneś zjeść dla określonej ilości każdego z nich.

Wybór pierwszego jadalnego jest kluczowy dla początkujących. Jeśli nigdy wcześniej nie próbowałeś marihuany, ten przewodnik pomoże ci dokonać właściwego wyboru. Po skosztowaniu kilku różnych rodzajów konopi będziesz mógł wybrać ten, który najlepiej zaspokoi Twoje potrzeby. Ważne jest, aby zacząć powoli i eksperymentować z różnymi dostępnymi rodzajami artykułów spożywczych. Odkryjesz idealne połączenie smaków i ilości, aby stworzyć idealne kulinarne arcydzieło.

Najpewniejszym sposobem na zmierzenie się z opłatami za marihuanę w Nowym Jorku jest być czarnym lub latynoskim

Bycie czarnym lub Latynosem to najpewniejszy sposób na zmierzenie się z zarzutami marihuany w Nowym Jorku. Liczba czarnych aresztowanych za posiadanie marihuany jest ośmiokrotnie wyższa niż Latynosów. I chociaż wskaźniki przestępczości w Wielkim Jabłku https://www.ministryofcannabis.com/pl/nasiona-autoflowering/auto-gods-glue-feminizowane spadają, ta nierównowaga rasowa nadal budzi niepokój. Na przykład wysoki rangą funkcjonariusz policji powiedział prawodawcom, że wyższy odsetek czarnoskórych mieszkańców Greenpoint i Canarsie dzwoni na policję, aby zgłosić osoby palące trawkę.

Chociaż odsetek aresztowań za posiadanie marihuany spadł w Nowym Jorku w ciągu ostatniej dekady, pozostaje wysoki. W okresie od stycznia do marca 2018 r. aresztowano 21 024 osoby za nielegalne posiadanie marihuany, w porównaniu z zaledwie 287 białymi. To prawie dwukrotnie więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku. A odsetek Latynosów i Czarnych w aresztowaniach za posiadanie marihuany w Nowym Jorku jest nawet wyższy niż w 2013 roku.

Rozbieżność między aresztowaniami za posiadanie niewielkiej ilości marihuany jest szczególnie widoczna w dzielnicach zamieszkanych głównie przez białych. W tych dzielnicach czarnoskórzy i latynoscy mieszkańcy przewyższają liczbę białych sześć do jednego. Jednak nawet przy podobnych wskaźnikach używania, nieproporcjonalny wskaźnik aresztowań czarnoskórych i Latynosów za posiadanie marihuany nie wyjaśnia różnicy między tymi dwiema grupami rasowymi. W rzeczywistości czarni i Latynosi są częściej więzieni za posiadanie marihuany niż ich biali odpowiednicy.

Według Amerykańskiej Unii Swobód Obywatelskich wskaźnik aresztowań za marihuanę dla osób czarnoskórych i Latynosów jest ponad dwa razy wyższy niż w przypadku białych, pomimo podobnego używania tego narkotyku. Nieproporcjonalna liczba aresztowań za posiadanie marihuany może prowadzić do eksmisji z mieszkań komunalnych, utraty dzieci i długotrwałych trudności ze znalezieniem pracy.

Podczas gdy czarni i Latynosi częściej są aresztowani za posiadanie marihuany niż biali, jest mniej prawdopodobne, że zostaną skazani za przestępstwo. W rezultacie najczęstszym sposobem stawienia czoła aresztowaniu marihuany jest bycie czarnoskórym lub Latynosem. Może to stanowić wyzwanie dla osób rasy czarnej lub Latynosów, ale ważne jest, aby znać przepisy obowiązujące w Twojej okolicy.

Chociaż różnice rasowe w aresztowaniach za posiadanie marihuany mają podłoże rasowe, różnica w kosztach aresztowań marihuany jest nadal znacząca. Szacuje się, że czarni i latynoscy mieszkańcy są bardziej narażeni na aresztowanie za posiadanie marihuany niż biali lub latynoscy mieszkańcy. Odsetek czarnych i latynoskich obywateli w Nowym Jorku jest ponad dwukrotnie wyższy niż białych.

Osoby aresztowane za posiadanie marihuany w Nowym Jorku są często nieproporcjonalnie aresztowane w kolorowych dzielnicach. To nieproporcjonalnie dotyka Afroamerykanów i Latynosów wszystkich ras. Wskaźniki aresztowań w dzielnicach białych i latynoskich są ponad dwukrotnie wyższe, ale różnice rasowe są szczególnie wysokie wśród osób kolorowych. Oskarżeni o to, że są przestępcami, muszą płacić więcej niż ich uczciwa część.

W 2015 roku FBI aresztowało ponad jedną na cztery osoby na Brooklynie za posiadanie marihuany. W rezultacie różnice rasowe w aresztowaniach narkotykowych nie są statystycznie istotne. Różnice rasowe we wskaźniku używania marihuany również nie wskazują na zamiary przestępcze. Wielu funkcjonariuszy policji w dzielnicach czarnoskórych i latynoskich jest bardziej skłonnych do aresztowania osoby kolorowej za drobne wykroczenie niż białego obywatela.

Czarnoskórzy i latynoscy mieszkańcy miasta są częściej aresztowani za posiadanie marihuany niż biali. W niektórych dzielnicach wskaźnik aresztowań za marihuanę jest ponad trzykrotnie wyższy niż w populacji latynoskiej w sąsiedztwie. A latynoscy mieszkańcy miasta są bardziej narażeni na oskarżenie o używanie narkotyków.

Uzależnienie i nadużywanie marihuany w Europie

Odsetek uczniów zażywających nielegalne narkotyki jest w Europie niższy niż w Stanach Zjednoczonych: 18% Europejczyków zgłosiło zażywanie narkotyków w swoim życiu. To znacznie mniej niż 35 procent w USA. Stany Zjednoczone zrównały się z Francją pod względem drugiego co do wielkości wskaźnika zażywania konopi indyjskich w ciągu życia. Wskaźniki używania marihuany w różnych krajach europejskich były bardzo zróżnicowane: Włochy, Czechy, Finlandia, Łotwa, Malta, Portugalia, Hiszpania i Słowenia były wyższe niż w jakimkolwiek innym kraju.

Częstość leczenia konopiami indyjskimi jest różna w Europie. W Wielkiej Brytanii osoby zażywające konopie indyjskie zaczęły częściej korzystać z usług leczenia uzależnień od narkotyków niż w innych krajach. W Niemczech https://www.ministryofcannabis.com/pl/nasiona-autoflowering/auto-blue-amnesia-feminizowane wskaźnik zapisów na leczenie był o 6,11% wyższy niż we Włoszech. Tymczasem we Francji wskaźnik ten był o 7,1% wyższy niż we Włoszech. Należy zauważyć, że nie ma jednego krajowego wskaźnika używania narkotyków.

W UE rozpowszechnienie używania konopi indyjskich wśród młodych ludzi jest znacznie wyższe niż w USA. W pewnym momencie używała ich ponad jedna czwarta populacji. Odsetek ten wyniósł ponad jedenaście procent we Francji w latach 2015-2017. We Włoszech stwierdzono najwyższy wskaźnik używania konopi indyjskich. W Hiszpanii najwyższy wskaźnik wyniósł 8,6%, a następnie we Włoszech 8,1%. We Włoszech było to 6,887 procent, a we Francji pięć tysięcy dwieście.

W UE konopie indyjskie są najczęściej stosowaną substancją. Ponad jedna czwarta populacji próbowała tego przynajmniej raz. We Francji ponad 11 procent populacji używało konopi indyjskich w latach 2015-2017. Najwyższy wskaźnik używania odnotowano w Hiszpanii i we Włoszech, podczas gdy kokaina miała najniższy. A we Francji marihuana była trzecim najczęściej używanym narkotykiem, a zaraz za nim alkohol. Nic dziwnego, że kraje europejskie mają wysokie wskaźniki narkomanii.

Ogólny wskaźnik używania konopi indyjskich w UE jest znacznie wyższy niż w USA, przy czym prawie jedna czwarta populacji zażywała konopie indyjskie jednorazowo. We Francji ponad 11 procent osób przyznało, że używało go w ciągu ostatniego miesiąca. We Włoszech najwyższy wskaźnik wyniósł pięć procent. We Francji najwyższe wskaźniki były w Niemczech. Podobnie Stany Zjednoczone, Irlandia i Polska miały najwyższy wskaźnik używania ecstasy w Europie.

We Francji wzrosła liczba osób używających konopi indyjskich. W 2017 roku była to najczęstsza nielegalna substancja. Natomiast zażywanie kokainy spadło. Oba narkotyki są łatwiej dostępne niż w USA. W Europie alkohol jest poważnym problemem. Każdego roku około 41 000 osób umiera z przyczyn związanych z alkoholem. Jest to również poważny problem we Francji, z mężczyznami. Jedna czwarta Francuzów jest uzależniona od alkoholu.

Liczba pacjentów leczonych medyczną marihuaną w UE rośnie. Liczba osób używających konopi indyjskich podwoiła się w ciągu ostatnich dwóch dekad. Wzrosła również liczba osób zażywających kokainę. Chociaż kokaina nadal stanowi poważny problem w Stanach Zjednoczonych, nadal jest najczęściej nadużywanym nielegalnym narkotykiem we Francji. W Wielkiej Brytanii wskaźnik używania konopi indyjskich podwoił się, podczas gdy alkohol jest najpopularniejszym nielegalnym narkotykiem w Belgii.

Pomimo wzrostu używania konopi indyjskich na kontynencie, wskaźnik uzależnienia od konopi w Europie utrzymuje się na stałym poziomie. Liczba osób używających konopi indyjskich wzrosła we wszystkich krajach, ale odsetek kobiet w Unii Europejskiej jest wyższy niż w USA. Jednak w Belgii narkotyk ten jest coraz bardziej popularny. Liczba użytkowników podwoiła się, a używanie heroiny spadło prawie o połowę. We wszystkich badanych krajach wzrosła liczba osób przebywających w ośrodkach leczenia uzależnień od narkotyków.

W UE-22 liczba pacjentów uzależnionych od konopi znacznie wzrosła, podczas gdy liczba pacjentów poddawanych leczeniu z powodu nadużywania alkoholu spadła we wszystkich krajach. Co więcej, używanie konopi we Francji wzrosło szybciej niż innych narkotyków. AAPC w każdym kraju podwoiło się w ciągu ostatnich dwóch dekad. Co więcej, w ciągu ostatniej dekady wzrosła liczba pacjentów z pierwotnymi problemami związanymi z konopiami indyjskimi.

Wewnątrz walki Big Pharma o zablokowanie rekreacyjnej marihuany

Zaskoczeniem może być informacja, że firmy farmaceutyczne walczą z legalizacją rekreacyjnej marihuany. Nie jest to wcale zaskakujące, ponieważ model biznesowy farmaceutyków zależy od ich zdolności do zarabiania pieniędzy na sprzedaży leków na receptę, a marihuana zaszkodziłaby ich wynikom finansowym. Obecnie konopie indyjskie pozostają lekiem z Harmonogramu I, co oznacza, że nie będą regulowane jako medycyna alternatywna. W rezultacie Big Pharma próbuje przestać legalizować marihuanę rekreacyjną.

Przemysł farmaceutyczny martwi się pączkującym przemysłem marihuany. Legalizacja medycznej marihuany we wszystkich pięćdziesięciu stanach może kosztować przemysł około 18,5 miliarda dolarów. Co więcej, marihuana jest znacznie bezpieczniejszą alternatywą niż wiele leków na receptę. Dlatego korporacje te sprzeciwiają się używaniu rekreacyjnej marihuany. Pomimo legalizacji rekreacyjnej marihuany, przemysł farmaceutyczny walczy z tą rozwijającą się branżą, obawiając się zakłócenia swojego modelu biznesowego.

Insys nie jest jedyną firmą farmaceutyczną, która sprzeciwia się legalnej marihuanie. Stawiali swoje zyski ponad zdrowie publiczne i sprzeciwiali się inicjatywie chciwości korporacji. Przemysł alkoholowy i tytoniowy również jest przeciwny marihuanie, ponieważ ich produkty są bardziej uzależniające i niebezpieczne niż marihuana. Jednak ich działania nie powinny nikogo dziwić. Te korporacje to tylko jedna z wielu firm walczących z marihuaną. Jeśli legalizacja stanie się rzeczywistością, będą musieli dokonać wyboru.

Big Pharma ma za sobą historię walki z legalizacją marihuany. W 2016 roku firma Insys Therapeutics przekazała największą darowiznę na kampanię osobistą przeciwko inicjatywie legalizacji marihuany w Arizonie. Te firmy farmaceutyczne były ogromnym celem dla przeciwników legalizacji marihuany w wielu stanach, w tym w Kalifornii. Ich głównym zmartwieniem są pieniądze i mają historię poświęcania dobra pacjentów dla zysku. Ale jeśli legalizacja marihuany nastąpi, będą nadal robić wszystko, co w ich mocy, aby temu zapobiec.

Przemysł farmaceutyczny to przemysł nieetyczny. Jej głównym motywem jest zysk. Firmy są gotowe poświęcić dobro pacjentów, aby chronić swoje zyski. I dokładnie to robią. Stali się poważnym zagrożeniem dla rozwijającego się przemysłu konopi indyjskich i ciężko pracują, aby go powstrzymać. Już są na dobrej drodze, aby stać się częścią biznesu marihuany. Muszą przerwać swoją kampanię naiwniaków i zacząć na nią pracować.

Kampania Big Pharma na rzecz zablokowania legalnej marihuany w Arizonie to nie tylko zyski. Firma zainwestowała miliony dolarów w walkę z inicjatywą w Arizonie. Insys ma udział w legalizacji rekreacyjnej marihuany w Arizonie i wspiera kampanię. Nie jest to jedyna firma w branży walcząca o nielegalne utrzymanie marihuany. I to nie tylko legalizacja rekreacyjnej marihuany jest problemem.

Przemysł farmaceutyczny odegrał aktywną rolę w blokowaniu legalnej marihuany. Wynika to z wysokiej ceny markowych leków. Insys, firma, która jest mocno zainteresowana finansowo marihuaną, wsparła kampanię. Jej kampanię sfinansowała firma farmaceutyczna Insys, która niedawno uzyskała zgodę na opracowanie syntetycznej marihuany. Używanie syntetycznej marihuany kosztowałoby znacznie więcej w produkcji i produkcji.

Wysiłki lobbingowe przemysłu farmaceutycznego mają na celu przede wszystkim utrzymanie nielegalnej marihuany. Niektóre firmy podjęły aktywną rolę w kampanii przeciwko marihuanie, która jest próbą zablokowania legalizacji rekreacyjnej marihuany. Niektóre firmy są nawet w trakcie walki o nielegalne utrzymanie marihuany. Aktywnie próbują też powstrzymać medyczną marihuanę, co nie pomaga w ich sprzedaży. To przegrana propozycja dla obu stron.

Niektórzy ludzie mogą kwestionować tę decyzję. To prawda, że rekreacyjna marihuana zaczęła wgryzać się w sprzedaż leków na receptę, ale wiele firm farmaceutycznych wystąpiło naprzód i przyjęło publiczną rolę w utrzymywaniu jej nielegalnej działalności. Dzięki ultra white amnesia temu walka z rekreacyjną marihuaną się nie skończy. W rzeczywistości może to być dobre dla konsumentów i środowiska. Przemysł farmaceutyczny już teraz czerpie ogromne zyski z marihuany, a przemysł farmaceutyczny staje się coraz bardziej agresywny.

Wzloty i upadki naszej podróży do pierwszej kawiarni Cannabis w Ameryce

W pierwszej amerykańskiej kawiarni konopnej można kupić jointa, ale nie jest to tanie. Musisz okazać dowód tożsamości, aby dostać szklankę THC, co sprawia, że to miejsce jest trochę abstynenckie. Wzloty są wysokie, a dołki niskie. Budtender w Lowell to odpowiednik sommeliera, który może doradzić Ci, jakie odmiany i vape peny najlepiej kupić.

Wzloty: odwiedziliśmy kawiarnię z konopiami pod koniec dnia wypełnionego zimnym, mokrym kalifornijskim dniem. To jedyne miejsce, które odwiedziliśmy w Los Angeles, które nie pachnie trawą. System filtracji powietrza jest klasy kasynowej, a ściany wyłożone są żywymi roślinami. Byliśmy w miłym, wygodnym miejscu, a obsługa sprawiła, że czuliśmy się jak w domu.

Minusy: menu nie jest tak zróżnicowane, jak się spodziewaliśmy. W niektórych miejscach przypomina bardziej staromodną kawiarnię. Chociaż marihuana i alkohol nie są oficjalnie legalne w Kalifornii, wiele osób nie może się oprzeć spróbowaniu. Ale główną atrakcją jest jakość jedzenia. Kawiarnia ma dobrze dopracowane menu, a atmosfera jest przyjemna i stylowa.

Chociaż jedzenie w Lowell Farms nie jest dla wszystkich, nadal cieszyliśmy się atmosferą. Nigdy wcześniej nie byliśmy w kawiarni tylko z konopiami, więc byliśmy podekscytowani, uprawa konopi że możemy to wypróbować. Nowa restauracja ma doskonałe menu, a ceny są uczciwe. Do wyboru jest kilka odmian, ale burger i sałatka to najlepsze opcje dla większości ludzi.

Jedzenie w pierwszej kawiarni konopnej w Ameryce jest dziwną kombinacją psychodelików i oświecenia. Próbowaliśmy napojów z dodatkiem CBD i napojów z dodatkiem CBD, ale to doświadczenie nie jest dla wszystkich. Jako restauracja serwująca konopie indyjskie, menu Lowella nie obejmuje żywności, która była nasycona tą rośliną. Jednak atmosfera restauracji jest wyjątkowa i nie tylko my ją odwiedzamy.

Personel kawiarni jest przyjazny, a personel ma wiedzę. Menu obejmuje zarówno artykuły spożywcze z kwiatów, jak i konopi, a także jest dobrym miejscem dla biznesu do prowadzenia legalnej działalności. Chociaż nie działa w branży restauracyjnej, kawiarnia z marihuaną jest wiodącym przedsięwzięciem w rejonie Los Angeles i pierwszym tego typu w mieście. Jego nazwa pomogła miastu przyciągnąć turystów z całego kraju.

The Lowell Cafe to kalifornijska kawiarnia z marihuaną, prowadzona przez Andreę Drummer. Lokalizacja w Los Angeles jest jedyną w USA, która otworzyła kawiarnię z konopiami indyjskimi. Ale przepisy dotyczące konopi sprawiły, że proces prowadzenia firmy jest skomplikowany. I w końcu kawiarnia ma „ostatni telefon” na wędzenie rośliny, czyli dopiero o 21:00. Lowell Cafe nie jest również miejscem, w którym można spożywać konopie indyjskie.

Chociaż oryginalna kawiarnia z konopiami nie słynie z serwowania wspaniałego jedzenia, oferuje różnorodne kulinarne smakołyki. Odwiedzający mogą przywieźć własną marihuanę lub kupić swoje ulubione produkty z marihuany. Oprócz artykułów spożywczych kawiarnia sprzedaje również różnorodne artykuły spożywcze i akcesoria do palenia. Jej klienci mogą również wypożyczać bonga, fajki i fajki. Jego menu kulinarne nie jest obszerne, ale warte swojej ceny.

Zostaliśmy przywitani przez przyjazny personel i pozwolono zapalić jointa. Zachęcano nas do przekazywania naszych stawów innym. Chociaż nie musieliśmy sami kupować produktów, zdecydowaliśmy się spróbować kilku przekąsek. Lowell Cafe nie posiada menu, ale właściciele nie mają żadnych przepisów zabraniających jedzenia i picia wewnątrz lokalu. Jest salon dla palących, który jest otwarty dla wszystkich, ale ten obszar nie jest otwarty dla publiczności.

Menu Lowell Farms nie jest nasycone marihuaną. Ale ma naczynia z THC. I nie jesteśmy jedynymi ludźmi, którzy lubią marihuanę. Menu restauracji oparte jest na sezonowych i sezonowych składnikach. Będziemy mogli się nim cieszyć przez chwilę, ale menu ogranicza się do małych talerzy. Przy stole będziemy mogli spróbować kilku różnych odmian.

Grupa wspierana przez Kocha dołącza do marihuany po zbliżeniu ze Snoop Doggiem

Grupa wspierana przez Kocha dołączyła do ruchu legalizacji marihuany po konsultacjach ze Snoop Doggiem i innymi artystami hip-hopowymi zeszłego lata. Grupa jest częścią Cannabis Freedom Alliance, koalicji obejmującej liberalną Fundację Reason, libertariański think tank oraz Global Alliance for Cannabis. Organizacja jest również częścią Global Cannabis Activist Network.

Podczas gdy grupy wspierane przez Kocha są zwykle kojarzone z ruchem konserwatywnym, Sojusz Wolności Konopi jest bardziej postępową grupą, która koncentruje się na zmianach społecznych i reformie sądownictwa karnego. W skład grupy wchodzą kochający chwasty raper Snoop Dogg, prawicowy miliarder Charles Koch i inni działacze przeciw legalizacji. Koalicja ta nie ma jednak oficjalnego powiązania z żadną grupą. To tylko organizacja non-profit, która wspiera legalizację marihuany.

Grupa obejmuje Americans for Prosperity, organizację polityczną założoną przez braci Koch, Reason Foundation oraz Global Alliance for Cannabis, organizację handlową. Projekt Weldon to organizacja non-profit, której celem jest zmiana społeczna i pomoc finansowa w przypadku przestępstw związanych z marihuaną. Grupy mają nadzieję, że ich popularność wśród konserwatystów zachęci od 10 do 12 republikanów do przyłączenia się do nich. Nie są jednak związani z żadną konkretną partią polityczną.

Cannabis Freedom Alliance składa się z różnych grup i organizacji, które wspierają legalizację marihuany. Grupa obejmuje American for Prosperity Foundation, libertariański think tank, Global Alliance for Cannabis oraz Weldon Project, organizację ultra white amnesia non-profit, która promuje zmiany społeczne i pomoc finansową dla osób skazanych za przestępstwa związane z marihuaną. Pomimo nazwy grupy te prawdopodobnie nie będą miały żadnego politycznego wpływu na wynik działań legalizacyjnych.

Grupa wspierana przez Kocha nie jest powiązana z koalicją Snoop Dogg, ale ma długą historię współpracy z przemysłem marihuany. Wśród grup znajduje się również The Weldon Project, organizacja non-profit nawołująca do uwolnienia marihuany. Chociaż Snoop Dogg oficjalnie nie przyłączył się do koalicji, jego poparcie jest jednak mile widziane. Do tej pory organizacja współpracowała z wieloma firmami.

Cannabis Freedom Alliance to komitet działań politycznych, którego celem jest promowanie legalizacji marihuany. Obejmuje Fundację American for Prosperity, Global Alliance for Cannabis Commerce i Projekt Weldon, z których wszystkie są sprzymierzone z lobby marihuany. Głównym celem koalicji jest usunięcie federalnych przepisów dotyczących marihuany i przeniesienie nielegalnych użytkowników na rynek regulowany. Będzie to promować wolny rynek i niskie stawki podatkowe dla przemysłu konopnego.

Cannabis Freedom Alliance zawarł sojusz z Fundacją American for Prosperity. Członkowie organizacji to Americans for Prosperity braci Koch i The Weldon Project. Sojusz planuje dotrzeć do libertariańskich senatorów republikańskich. Jego celem jest wyeliminowanie sankcji karnych za marihuanę i pomoc w przejściu nielegalnych użytkowników na rynek regulowany.

Cannabis Freedom Alliance obejmuje kilka grup wspieranych przez Kocha, które mają na celu usunięcie federalnych przepisów dotyczących konopi. Grupa planuje współpracować z politykami republikańskimi w obu partiach, aby pomóc im uchwalić ustawę. Jego celem jest stworzenie wolnego rynku dla firm zajmujących się marihuaną. CFAA planuje zaatakować konserwatywnych senatorów republikańskich, którzy są najbardziej zainteresowani legalizacją.

Sojusz skupi się na dotarciu do senatorów republikańskich. Wśród członków grupy znajdują się wspierana przez Kocha Fundacja American for Prosperity, The Weldon Project i Reason Foundation. Ma na celu współpracę z republikanami o libertarianizmie i dążenie do ustawy o legalizacji marihuany. Koalicja pracuje nad zniesieniem federalnych przepisów dotyczących marihuany i przeniesieniem nielegalnych użytkowników na rynek regulowany.

25 marca House Bill 1535 został uchwalony przez ustawodawcę Teksasu i zatwierdzony przez Sąd Najwyższy. Ustawodawstwo umożliwiłoby dorosłym obywatelom uprawę i posiadanie niewielkich ilości marihuany. Stan pierwotnie ustalił datę zarówno uprawy, jak i użytku osobistego, ale gubernator Ralph Northam przyspieszył harmonogram. Sprzedaż detaliczna rozpocznie się w styczniu 2024 r. Dzięki temu Senat stanie się pierwszym stanem południowym, który zalegalizuje marihuanę.

Jak Kamala Harris ścigała sprawy dotyczące marihuany w San Francisco?

Pierwszą rzeczą, która rzuca się w oczy w Harris, jest to, jak bezwzględnie prowadziła sprawy dotyczące marihuany w San Francisco. Badanie, w którym przyjrzano się 25 najlepszym miastom Kalifornii w latach 2006-2008, wykazało, że czarnoskórzy ludzie byli więzieni za przestępstwa związane z marihuaną od czterech do dwunastu razy częściej niż biali. Co ciekawe, San Francisco miało bardzo niski wskaźnik skazań za przestępstwa związane z marihuaną w porównaniu z innymi dużymi miastami, co sugeruje, że Harris agresywnie ścigał przestępstwa związane z marihuaną.

Kiedy była jeszcze prokuratorem okręgowym w San Francisco, Harris zmieniła swoje stanowisko w sprawie marihuany. W 2004 roku, kiedy była prokuratorem okręgowym w San Francisco, jej prokuratorzy skazali więcej osób za marihuanę niż ich poprzednicy. Jednak w jej ostatnim roku tylko kilkadziesiąt osób zostało skazanych na więzienie stanowe za przestępstwa związane z marihuaną. Wygląda na to, że Harris zmieniła swoje stanowisko w sprawie marihuany.

Pełniąc funkcję prokuratora generalnego Kalifornii w latach 2011-2016, Harris nie był zwolennikiem legalizacji marihuany. Jej historia na temat marihuany, która sięga czasów studenckich na Howard University, ma zwolenników kwestionujących jej stanowisko w tej sprawie. W rezultacie aktywnie walczyła z pierwszą inicjatywą rekreacyjnego głosowania w wyborach w 2010 roku, a nawet była współautorką argumentu opozycji w przewodniku dla wyborców. Podobnie pozostała na uboczu podczas drugiej inicjatywy głosowania dotyczącej marihuany, która minęła w 2016 roku.

Pierwszą rzeczą, która rzuca się w oczy, jest to, jak Harris ścigał sprawy dotyczące marihuany w San Francisco. Była sceptycznie nastawiona do korzyści płynących z legalizacji, ale mimo to popierała prawo. Jej program Back On Track był skierowany do niestosujących przemocy przestępców po raz pierwszy i skierowany do tych, którzy sprzedają zioło. Prokurator Generalny nie wykonał żadnych wielkich gestów, podczas gdy Gavin Newsom poszedł naprzód i zaczął odprawiać ceremonie małżeństw homoseksualnych. Była prokuratorka nie miała z tym problemu, ale martwiła się o szczegóły dotyczące chwastów.

Chociaż nie była jeszcze zwolenniczką reformy marihuany, jej ostatnie przemówienie w Centrum Postępu Amerykańskiego również wskazuje na jej poparcie dla dekryminalizacji. Przemówienie to wyszło kilka miesięcy po wyborach prezydenckich i wielu spekulowało, że będzie kandydować na prezydenta. Jeśli chodzi o przyszłość prawa konopnego, jej pierwsze przemówienie nakreśliło jej stanowisko w sprawie legalizacji i znaczenia ochrony praw pacjentów.

Podczas jej siedmiu lat jako prokurator okręgowy w San Francisco, oskarżenia Harrisa w sprawie marihuany były generalnie mniej surowe. W tym czasie jej biuro wygrało wyścig o zostanie kolejnym senatorem USA w Kalifornii. Choć może się to wydawać drobnostką, jej podejście zmieniło krajobraz systemu sądownictwa karnego. Teraz prawo jest bardziej liberalne niż kiedykolwiek. Na przykład konopie indyjskie są teraz legalne w San Francisco, co wcześniej było zabronione przez stan.

Po wyborze na prokuratora okręgowego Harris szybko naciskał na legalizację marihuany. Była jedynym prokuratorem okręgowym w Kalifornii, który poparł Propozycję 215, która zalegalizowała medyczną marihuanę. Uznano to za katalizator zielonej rewolucji, ale prawo federalne nadal zabrania elektrowni. Zmieniła priorytet przypadków chwastów na rzecz nadużywania narkotyków i morderstw. Zamiast ścigać skazanie za marihuanę, zwerbowała Paula Hendersona z hrabstwa Alameda, aby stanął na czele wydziału kryminalnego. Następnego dnia Harris ponownie zatrudnił Harrisa, który został szefem wydziału karnego kariery.

Podczas swojej kadencji jako prokurator okręgowy w San Francisco Harris prowadziła sprawy dotyczące marihuany. Poparła również legalizację marihuany w Kalifornii. Ale była również krytykowana za swoją politykę narkotykową i brak uprawa marihuany indoor bez lamp empatii dla osób uzależnionych od narkotyków. Napisała raport, w którym argumentowała przeciwko legalizacji marihuany i wezwała do tego swoich kolegów polityków. Doprowadziło to do kontrowersji i ostatecznego zwycięstwa.

Zmieniła też wymiar sprawiedliwości w sprawach karnych. Chociaż jej poprzednik, Terrence Hallinan, był bardziej liberalny niż Harris, starała się pozycjonować się jako zwolennik reformy prawa narkotykowego. W zeszłym tygodniu była współsponsorem ustawy MORE Act, która wzywa do legalizacji marihuany w całym kraju i unieważnienia zarzutów wobec osób posiadających marihuanę. Nie jest jasne, w jaki sposób polityka Harris wpłynie na wynik wyborów, ale udowadnia, że jest dobrym politykiem do zreformowania systemu sądownictwa karnego w San Francisco.